Odmowa wszczęcia postępowania: podstawowe informacje. Odmowa wszczęcia postępowania to sytuacja, w której organ ścigania lub sąd odmawia podjęcia dalszych działań w przypadku zgłoszenia lub wniosku o wszczęcie postępowania karne. Decyzja ta może być oparta na różnych podstawach i przepisach prawnych. Zostałem zatrzymany przez policję z powodu niewielkiego przekroczenia prędkości. Chciałem wysiąść z samochodu, żeby sprawdzić wskazania radaru, ale policjant zakazał mi tego. Mimo to opuściłem samochód. Wtedy policjant zarządził szczegółową kontrolę. Stwierdzono jedynie niesprawność jednej żarówki oświetlającej tablicę rejestracyjną. Odmówiłem przyjęcia mandatu, bo uważałem, że został udzielony niesłusznie. Co mi teraz grozi i jakie tego poniosę konsekwencje? Co powinienem zrobić? Następstwem odmowy przyjęcia mandatu jest wszczęcie postępowania sądowego w sprawie o wykroczenie. Policja skieruje przeciwko Panu tzw. wniosek o ukaranie. Sądem właściwym będzie wydział karny sądu rejonowy, w którego okręgu popełniono wykroczenie. Powyższe potwierdza art. 99 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia ( który stanowi: „W razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym należy zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy”. Najprawdopodobniej we wniosku o ukaranie zostanie Panu postawiony zarzut popełnienia wykroczenia z art. 86 § 1 Kodeksu wykroczeń ( w myśl którego: „kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny” oraz z art. 88 zgodnie z którym: „kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu prowadzi pojazd bez wymaganych przepisami świateł lub pozostawia pojazd bez wymaganego przepisami oświetlenia, podlega karze grzywny”. Grzywnę wymierza się w wysokości od 20 do 5000 złotych. Po wpłynięciu sprawy do sądu albo zostanie wyznaczona rozprawa, na którą zostanie Pan wezwany, albo sąd orzeknie na posiedzeniu bez Pana udziału. Jeśli bowiem sąd uzna, że okoliczności popełnienia czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości w świetle dowodów dołączonych do wniosku o ukaranie (np. notatki urzędowej sporządzonej przez funkcjonariusza policji), wówczas bez Pana udziału wyda przeciwko Panu tzw. wyrok nakazowy. Wyrok nakazowy wydaje się na posiedzeniu bez udziału stron. Na tym etapie nie ma więc Pan żadnej możliwości czynnej obrony. Odpis wyroku zostanie Panu doręczony na adres zamieszkania wraz z wnioskiem o ukaranie oraz pouczeniem o prawie, terminie i sposobie wniesienia sprzeciwu oraz skutkach jego niewniesienia. Od wyroku nakazowego będzie Panu bowiem służył sprzeciw. Należy go wnieść do sądu, który wydał wyrok, w terminie zawitym 7 dni od doręczenia tego wyroku. Terminu tego nie wolno Panu przekroczyć pod rygorem odrzucenia sprzeciwu i uprawomocnienia się wyroku nakazowego. W razie skutecznego wniesienia sprzeciwu wyrok nakazowy utraci moc, sprawa zostanie skierowana na rozprawę i będzie rozpatrywana od nowa ze wszystkimi tego konsekwencjami, w szczególności z Pana prawem do obrony, bycia obecnym na rozprawie, przedstawiania dowodów. Niemniej należy być świadomym, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy nie obowiązuje zakaz reformationis in peius (pogorszenia sytuacji oskarżonego, gdy środek odwoławczy wniesiony został na jego korzyść), tym samym sąd rozpoznający Pana sprawę na skutek wniesienia sprzeciwu może orzec karę surowszą w porównaniu z karą w wyroku nakazowym, który utracił moc. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online . Obowiązkiem każdego jest podjęcie działania w swojej sprawie i dokonania wyboru czy chce się stawić osobiście i złoży ć wyjaśnienie w związku z prowadzonym postępowaniem o wykroczenie, czy też chce skorzystać z prawa do złożenia wyjaśnień na piśmie na podstawie art. 54 § 7 kpow. Pamiętajcie, jednak że w przypadku Odmowa zapłacenia mandatu to sytuacja znana zapewne większości z nas głównie z filmów i seriali. W rzeczywistości może to jednak oznaczać konsekwencje, których na ekranie nie zobaczymy. Nieprzewidziany i duży wydatek wywołuje emocje, do sytuacji warto jednak podejść ze spokojem i opanowaniem. Czym może skutkować niezapłacony mandat i w jaki sposób kontrolować stan takich płatności w sieci? Mandat – przyjąć czy nie? Sytuacja, w której otrzymujemy mandat, nie należy do najprzyjemniejszych. Bardzo często wiąże się to z wieloma emocjami – czasem może nam się wydawać, że otrzymana kara jest niesłuszna lub zbyt wysoka. Czy mamy możliwość odstąpienia od zapłacenia mandatu? Oczywiście istnieje taka możliwość, policjanci mają obowiązek nas o niej poinformować. Odmowa przyjęcia mandatu skutkuje przesłaniem przez funkcjonariuszy wniosku o ukaranie do sądu. W takiej sytuacji musimy jednak udowodnić swoją niewinność, a grzywna nałożona podczas procesu może znacznie przewyższać kwotę mandatu. Przed podjęciem takiej decyzji warto zastanowić się, czy faktycznie mamy podstawy ku temu, by odmówić opłacenia kary. Niezapłacony mandat – kiedy uregulować płatność? Co w momencie, gdy mandat przyjmiemy? W takiej sytuacji przyznana kara staje się prawomocna i jesteśmy zobowiązani do jej opłacenia. Jak długo możemy posiadać niezapłacony mandat? Zależy to przede wszystkim od rodzaju wystawionego mandatu: mandat gotówkowy – opłaty dokonujemy na miejscu tuż po otrzymaniu kary; mandat kredytowany – od dnia przyjęcia mandatu mamy 7 dni na dokonanie płatności; mandat zaoczny – wystawiony, gdy sprawcy nie było na miejscu zdarzenia, termin płatności w tym przypadku to 14 dni od daty wystawienia mandatu. Zapłacenie mandatu po terminie – czym może skutkować? Dokonanie opłat po czasie dotyczy przede wszystkim mandatów kredytowanych. Skoro na uregulowanie płatności mamy 7 dni, to co w momencie, gdy zapłacimy mandat po terminie? Oczywiście będzie to zależeć od tego, jak długo zwlekamy z opłaceniem należności. W pierwszej kolejności możemy się spodziewać wezwania do zapłaty. Ze względu na dość powolne działanie urzędów możemy je otrzymać nawet po kilku miesiącach od wystawienia mandatu. Pamiętajmy jednak, że organy państwowe nie mają obowiązku wysyłania podobnych upomnień i do naliczenia kary może dojść nawet mimo braku listownego ponaglenia. W jaki sposób naliczana jest kara za niezapłacony mandat? Jeżeli uzyskaliśmy zwrot podatku, postępowanie egzekucyjne może rozpocząć się od przejęcia kwoty nadpłaty. W innych przypadkach pieniądze mogą zostać pobrane z naszego wynagrodzenia o pracę, emerytury lub ruchomości. Sprawa z nieuregulowaną płatnością może skończyć się nawet zajęciem komorniczym, np. naszego rachunku bankowego. Bez względu na to, jaką formę będzie miało postępowanie egzekucyjne, jesteśmy zobowiązani uregulować należności, powiększone dodatkowo o koszty postępowania. Oczywiście mandat może ulec przedawnieniu, państwo ma jednak aż 3 lata na ściągnięcie kary. Niezapłacony mandat – jak go opłacić? W jaki sposób możemy zapłacić mandat? Polskie prawo przewiduje kilka możliwości rozliczenia. Podczas otrzymywania mandatu funkcjonariusze powinni poinformować nas o możliwych metodach płatności. Pierwsza z nich to opłata dokonywana na miejscu – w radiowozie. Oczywiście nie jest ona koniecznością, w końcu nie zawsze musimy dysponować odpowiednią sumą pieniędzy. Są jednak wyjątki, w których takiej płatności dokonać musimy. Dzieje się tak w przypadku otrzymania mandatu gotówkowego nakładanego na osoby przebywające tymczasowo na terenie Polski. Z niezapłaconym mandatem możemy udać się również do urzędu pocztowego. To rozwiązanie nie należy oczywiście do najwygodniejszych – często wiąże się z czekaniem w kolejce, ponadto jesteśmy ograniczeni przez godziny funkcjonowania poczty. Na miejscu musimy wypełnić specjalny druk otrzymany od pracownika urzędu, a dokonanie przelewu wiąże się z dodatkową opłatą wynoszącą 10 zł. Ostatnią i prawdopodobnie najwygodniejszą formą jest zapłacenie mandatu przez internet. Jeśli posiadamy konto w banku, płatności możemy dokonać drogą elektroniczną. Podczas płatności wybierając opcję przelewu, ustawmy „przelew do Urzędu Skarbowego” lub przelew „Podatkowy”. Po wyborze odpowiedniego organu administracyjnego wybieramy formularz oznaczony jako „mandat”. Po uzupełnieniu niezbędnych danych możemy dokonać płatności. Gdzie sprawdzić zaległe mandaty? Czy mamy możliwość sprawdzenia, czy posiadamy zaległe, niezapłacone mandaty? Dawniej zajmowały się tym urzędy wojewódzkie, a od 2016 roku możemy to sprawdzić, kontaktując się z Urzędem Skarbowym – chodzi tu przede wszystkim o oddział w Opolu, obsługujący płatności dla całego kraju. Chcąc dowiedzieć się, ile posiadamy punktów karnych, możemy wejść na stronę lub udać się do pobliskiego komisariatu policji. Natomiast jeśli chodzi o zaległą kwotę do zapłacenia – tu niezbędnych informacji udzieli nam właśnie Urząd Skarbowy w Opolu. Oczywiście nie musimy pojawiać się tam osobiście – na stronie urzędu znajdziemy wszystkie dane niezbędne do uzyskania przydatnych informacji.
Przykładowy wzór odmowy przyjęcia oferty pracy: Dziękuję serdecznie za złożenie oferty pracy w firmie [Nazwa firmy]. Jestem wdzięczny (a) za wyrażone zaufanie oraz zainteresowanie moją osobą. Po dokładnym przemyśleniu oferty pracy oraz analizie moich obecnych okoliczności, z przykrością informuję, że nie jestem w stanie
Odmowa przyjęcia mandatu za brak maseczki – co robić dalej? Jak wygląda procedura? Jakie masz prawa? Jak się zachować na policji i w sądzie? Przede wszystkim – nie namawiamy nikogo, aby nie nosić maseczek. Przeciwnie – mimo nieprawidłowego uregulowania tego obowiązku w prawie – namawiamy, aby maseczki nosić. Przede wszystkim ze względu na osoby starsze. Jednak każdemu może się zdarzyć, że zapomni wziąć maseczkę ze sobą i akurat zostanie przyłapany przez policję. Drugie zastrzeżenie: opisujemy sytuację, w której obowiązek noszenia maseczek został uregulowany w rozporządzeniu. Za kilka, kilkanaście dni obowiązek ten będzie widniał w ustawie, jeśli oczywiście ustawa zostanie podpisana przez Prezydenta RP. Artykuł jest dla tych, którzy już wcześniej odmówili przyjęcia mandatu za brak maseczki oraz dla tych, którzy odmówią przyjęcia mandatu jeszcze przez kilka dni/tygodni – do czasu wejścia w życie noweli ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. (uwaga: patrz – aktualizacja na dole artykułu!) Obecny obowiązek noszenia maseczki jest na tyle kontrowersyjny, że zupełnie nie dziwią nas decyzje o nieprzyjmowaniu mandatu. Niewątpliwie nakładanie obowiązków powszechnych, na wszystkich obywateli, nie powinno się odbywać poprzez wydanie rozporządzenia. Zwłaszcza, że rządzący dysponują całym aparatem państwowym, ogromnymi środkami finansowymi i ludzkimi, zatem spoczywa na nich szczególny obowiązek stanowienia prawa w prawidłowy sposób. Mamy prawo oczekiwać od władzy, że przepisy przez nich stanowione będą najwyższej jakości, starannie przemyślane i przygotowane. A nie są. Trzeba też podkreślić, że prawo do rozpoznania swojej sprawy przez sąd w wyniku odmowy przyjęcia mandatu jest konstytucyjnym uprawnieniem każdego obywatela i nikt nie powinien nam z tego powodu grozić, straszyć czy wyciągać inne negatywne konsekwencje. Procedura Czynności na policji Zatem: jeśli odmówiłeś przyjęcia mandatu (przykładowo za brak maseczki, ale procedura jest w zasadzie taka sama dla wszystkich innych wykroczeń), to prawdopodobnie zostaniesz wezwany na przesłuchanie na policję. W pierwszej kolejności zostaniesz poproszony o dowód osobisty i zapytany o dane osobowe, czyli imię i nazwisko, adres zamieszkania (jest to adres, pod którym faktycznie mieszkasz), stan cywilny, gdzie pracujesz, ile zarabiasz, kogo masz na utrzymaniu, numer telefonu, adres e-mail itd. Twoje prawa Masz prawo do odmowy złożenia wyjaśnień, o czym powinieneś zostać pouczony. W praktyce jest tak, że policjant wręczy ci kartkę z pouczeniem oraz poprosi o pokwitowanie odbioru. W praktyce więc nikt pouczenia nie czyta, bo są to po prostu przepisy przeklejone z kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenie, a zatem pouczenie nie jest napisane ludzkim językiem. Masz również prawo do składania wniosków dowodowych, ale w tej sytuacji – czyli odmowa przyjęcia mandatu za brak maseczki – punktem sporu nie są raczej okoliczności faktyczne, ale kwestie prawne. Raczej (powtarzam: raczej) nie będzie potrzeby składania wniosków dowodowych. I teraz twarda rzeczywistość: jeśli jesteś sam na przesłuchaniu, czyli bez adwokata lub radcy prawnego, to funkcjonariusz policji może próbować wywrzeć na ciebie pewien wpływ, namawiać do zmiany stanowiska czy „uprzejmie doradzać”. Możesz usłyszeć, że jak pójdziesz do adwokata to zapłacisz mu majątek i w dodatku dostaniesz surowszą karę. To nieprawda. Wystarczy zasięgnąć zwykłej porady prawnej, żeby uzyskać rzetelne informacje na temat swojej sytuacji. Można też w sądzie zawnioskować o zwrot kosztów poniesionych na obrońcę. Możesz usłyszeć, że będziesz musiał pokryć koszty sądowe, nawet 2000 zł. To też nieprawda, najczęściej koszty sądowe w sprawach o wykroczenia wynoszą ok. 100 zł. Musisz być asertywny. To jest twoje prawo do sądu i nie nabieraj się na żadne sztuczki. Właściwie w tej sytuacji, którą opisujemy (odmowa przyjęcia mandatu za brak maseczki) możesz jedynie wyjaśnić, że nie jesteś osobą chorą ani podejrzewaną o zachorowanie w myśl art. 46b ppkt 4) ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu chorób zakaźnych u ludzi, w związku z czym obowiązek noszenia maseczek cię nie dotyczy. Z przesłuchania sporządzony zostanie protokół, który oczywiście PRZECZYTAJ PRZED PODPISANIEM! Czynność przesłuchania na policji zazwyczaj trwa ok. 40 minut. Zazwyczaj. W obecnym czasie najczęściej jednak Policja zwraca się do Ciebie z pismem informującym o możliwości przesłania swoich wyjaśnień na piśmie. Nie ma więc potrzeby udawania się na Policję. Etap sądowy Jeśli policja rzeczywiście skieruje wniosek do sądu o ukaranie, to prawdopodobnie dostaniesz z sądu wyrok nakazowy. Nie martw się, jest to bardzo częste zjawisko, to nie musi być jeszcze koniec postępowania – możesz się odwołać i złożyć do sądu sprzeciw. Wówczas sąd rozpozna Twoją sprawę na zasadach ogólnych. Czyli po złożeniu sprzeciwu dostaniesz informację o terminie rozprawy, na którą oczywiście powinieneś pójść. W danym terminie idziesz więc do sądu i czekasz pod salą aż Twoja sprawa zostanie wywołana. Na sali sąd zapyta cię ponownie o dane osobowe oraz spyta, czy przyznajesz się do popełnienia danego czynu i czy chcesz złożyć wyjaśnienia. Oczywiście chcesz – poinformuj sąd, że Twoim zdaniem powszechny obowiązek nakładany na obywateli nie może być zapisany w rozporządzeniu oraz że w danym dniu nie byłeś ani chory ani podejrzewany o zachorowanie. Na marginesie: tylko lekarz mógłby to stwierdzić. Sąd może również przesłuchać policjanta w charakterze świadka, ty też możesz mu zadawać pytania, np. czy i w jaki sposób stwierdził, że jesteś osobą chorą lub podejrzewaną o zachorowanie. Zobacz też: Zatrzymanie przez Policję Co robić natomiast, jeśli obowiązek noszenia maseczek zostanie zapisany w ustawie? Wiele zależy od ostatecznego brzmienia przepisu. Zawsze jednak – jeśli masz wątpliwości co do danego wykroczenia – możesz nie przyjąć mandatu. Naszym zdaniem obowiązek noszenia maseczek może obowiązywać jedynie podczas stanu klęski żywiołowej, której rząd nie ogłosił. Zaznaczamy jednak, że jest to tylko nasza wstępna opinia. Aktualizacja ( r.): W dniu 2 kwietnia 2021 r. Sąd Rejonowy w Mińsku Mazowieckim stwierdził, że mimo nowelizacji nakaz noszenia maseczek wciąż jest niekonstytucyjny! Czyn miał miejsce już po zmianie przepisów z grudnia 2020 r. W swoim uzasadnieniu sąd podniósł, że: obowiązek noszenia maseczek godzi w konstytucyjną wolność do poruszania się i w związku z tym powinien zostać wprost przewidziany w ustawie – tymczasem wydane rozporządzenie odsyła jedynie do ogólnego przepisu, ustanowienie nakazu obowiązującego na terenie całego kraju, zamiast na wyszczególnionych obszarach, jest przekroczeniem delegacji ustawowej do wydania rozporządzenia. Aktualizacja ( r.): W związku z zapowiedziami Ministra Zdrowia, że w niedługim czasie zostaną zniesione obostrzenia, w tym obowiązek noszenia maseczek, otwiera to drogę do skutecznej i prostej strategii procesowej, jeśli nie przyjęliśmy mandatu. Jeśli chcesz się dowiedzieć więcej, opłać poradę na odległość, a potem dostaniesz naszą wskazówkę: UWAGA: Wpisz kod MASECZKI22 a dostaniesz rabat na poradę 60 zł! Nie miałem zamiaru mu za nic płacić i pan wezwał policje, przyjechał jeden policjant który na podstawie zeznań tego pana chciał wystawić mi mandat z art 77kw, odmówiłem przyjęcia mandatu. Po kilku dniach na przesłuchaniu nie przyznalem sie do winy i odmówiłem składania wyjaśnień. Po jakimś czasie przyszedł wyrok nakazowy
Wezwanie na komisariat może dotyczyć każdego, kto np. był świadkiem przestępstwa. Warto znać wówczas swoje prawa i obowiązki. Naczelną zasadą jest obowiązek mówienia prawdy, choć świadek ma prawo odmówić odpowiedzi na pytanie bez podania przyczyny, jeżeli naraża go to lub osobę mu najbliższą na odpowiedzialność karną. W razie zaś uzasadnionej obawy o swoje życie, zdrowie, wolność lub mienie - zeznający ma prawo wnioskować o utajnienie swoich danych osobowych. Lwia część wezwań do stawienia się na komendzie to wezwania do złożenia zeznań w charakterze świadka zdarzeń objętych śledztwem. Prawidłowe doręczenie wezwania odbywa się za pośrednictwem poczty (za pokwitowaniem odbioru) lub poprzez inny uprawniony podmiot zajmujący się doręczaniem korespondencji. Wezwanie może doręczyć także policjant (dzielnicowy). W szczególnych przypadkach niecierpiących zwłoki wezwanie do stawienia się na komendzie może nastąpić także telefonicznie lub w inny sposób, np. faksem. Wezwanie powinno zawierać oznaczenie organu wysyłającego, wskazanie, w jakiej sprawie, w jakim miejscu i czasie ma się stawić wzywany oraz pouczenie, jakie skutki wywoła niestawiennictwo. Zgodnie z przepisem artykułu 177. § 1. kodeksu postępowania karnego każda osoba wezwana w charakterze świadka ma obowiązek stawić się i złożyć zeznania. Niezależnie od tego, czy będzie to wezwanie do złożenia zeznań na komisariacie, w prokuraturze czy w sądzie. Każdy wezwany ma obowiązek stawić się w miejscu i czasie oznaczonym w wezwaniu. Jeżeli obowiązki zawodowe, osobiste lub inne ważne okoliczności nie pozwalają wezwanemu na stawienie się w oznaczonym miejscu i czasie, wówczas powinien on skontaktować się telefonicznie z organem wzywającym (w tym przypadku komisariatem policji) i wyjaśnić przyczyny dla których nie może się stawić. Usprawiedliwienie może mieć także formę pisma z wyjaśnieniami, do którego można załączyć dokumenty potwierdzające okoliczności kolidujące z wypełnieniem obowiązku stawienia się na komendzie. W przypadku choroby, kalectwa lub innego ograniczenia sprawności należy uzyskać zaświadczenie lekarskie (najlepiej od lekarza wpisanego na listę biegłych sądowych - listy takowych można znaleźć na stronie www najbliższego sądu okręgowego). Czytaj także: Wezwanie na świadka w sprawie karnej. Poznaj swoje prawa i obowiązki >>> Kary porządkowe za nieobecność Co grozi za nieusprawiedliwione uchylenie się od tego obowiązku? Jeżeli nie stawimy się na wezwanie albo bez zezwolenia organu przesłuchującego oddalimy się samowolnie z miejsca czynności przed jej zakończeniem, wówczas grozi nam kara pieniężna w wysokości do 3000 złotych. Kara pieniężna może być uchylona, jeśli w ciągu tygodnia osoba wezwana usprawiedliwi swoje niestawiennictwo albo samowolne oddalenie się. Kara pieniężna to nie wszystko. Niezależnie od niej sąd może zdecydować o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu na przesłuchanie. W przypadku takiego zdarzenia mamy prawo do żądania zawiadomienia bliskiej osoby o zatrzymaniu i powinniśmy żądać odpisu protokołu zatrzymania. W razie uporczywego uchylania się od złożenia zeznania, najsurowszym i najdotkliwszym dla opornego wezwanego jest areszt porządkowy, który sąd może wymierzyć na czas do 30 dni. Aresztowanie należy uchylić, jeżeli osoba aresztowana spełni obowiązek albo postępowanie w danej instancji się zakończy. Na każdą karę porządkową (pieniężną, zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie lub areszt) przysługuje zażalenie, które należy wnieść do sądu rejonowego, w którego okręgu prowadzi się postępowanie (art. 290. § 1 kpk). Zobacz także: Wezwanie na świadka w sprawie cywilnej. Poznaj swoje prawa i obowiązki >>> Przebieg przesłuchania Przed rozpoczęciem przesłuchania przeprowadzający przesłuchanie uprzedza świadka o odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy (art. 190. § 1. kpk). Składanie bowiem fałszywych zeznań zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Niepamięć czy nieścisłości w zeznaniach, które nie są świadomym wprowadzaniem w bła, nie są oczywiście karalne. Niektóre osoby mogą zupełnie odmówić udziału w przesłuchaniu. Całkowita odmowa składania zeznań przysługuje osobom najbliższym dla podejrzanego (oskarżonego). Są to: małżonek, rodzice, dziadkowie, dzieci, wnuki, rodzeństwo, powinowaty w tej samej linii lub stopniu, osoba adoptowana, jej małżonek oraz osoba pozostająca we wspólnym pożyciu. Przesłuchanie rozpoczyna się od zapytania świadka o imię, nazwisko, wiek, zajęcie, karalność za fałszywe zeznanie lub oskarżenie oraz stosunek do stron (art. 191. § 1. kpk). Miejsce zamieszkania ustala się na podstawie naszego dokumentu tożsamości lub pisemnego oświadczenia. Już w trakcie trwania przesłuchania każda osoba może odmówić odpowiedzi na pytania, jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić tą osobę lub osobę jej najbliższą na odpowiedzialność karną. Pytania zadawane świadkowi nie mogą przy tym zmierzać do ujawnienia jego faktycznego miejsca zamieszkania ani miejsca pracy, chyba że ma to znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy. Zgodnie z kodeksem postępowania karnego jeżeli istnieje wątpliwość co do stanu psychicznego świadka, jego stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania lub odtwarzania przez niego postrzeżeń, sąd lub prokurator może zarządzić przesłuchanie świadka z udziałem biegłego lekarza lub biegłego psychologa, a świadek nie może się temu sprzeciwić (art. 192. § 2.). Dla celów dowodowych można również świadka, za jego zgodą, poddać oględzinom ciała i badaniu lekarskiemu lub psychologicznemu. Możliwe jest także pobranie odcisków palców, wymazu ze śluzówki policzków, włosów, śliny, próbki pisma, zapachu, wykonanie zdjęcia lub nagranie głosu. Jeżeli zachodzi uzasadniona obawa użycia przemocy lub groźby bezprawnej wobec świadka lub osoby najbliższej w związku z jego zeznaniami, może on zastrzec dane dotyczące miejsca zamieszkania do wyłącznej wiadomości prokuratora lub sądu. Pisma procesowe doręcza się wówczas do instytucji, w której świadek jest zatrudniony, lub na inny wskazany przez niego adres. Świadek może opuścić komisariat dopiero, gdy uzyska zgodę po zakończeniu przesłuchania. Jakie prawa ma tymczasowo aresztowany i jego bliscy? >>> Podstawa prawna: Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks postępowania karnego ( 1997 nr 89 poz. 555) Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję
Podobne wątki na Forum Prawnym: Wątek § odmowa przyjęcia mandatu, przyjęcie go na komendzie. (odpowiedzi: 21) Witam, Wiem że dawniej jak nie przyjąłem mandatu a później przemyślałem sprawę że jednak słusznie mi go wręczono, to gdy zostałem wezwany na § Odmowa przyjęcia mandatu (odpowiedzi: 8) Witam. Pokrótce opiszę
Fot. Grzegorz Olkowski Jeśli zostaniemy zatrzymani do kontroli, która wykaże, że naruszyliśmy przepisy ruchu drogowego, musimy liczyć się przynajmniej z grzywną w postaci mandatu. A co, jeśli nie zgadzamy się z decyzją funkcjonariuszy? Możemy odmówić przyjęcia mandatu, jednak ma to swoje przyjęcia mandatu oznacza wejście na drogę sądową. Mimo to, jak podała „Rzeczpospolita” coraz więcej kierowców decyduje się na skorzystanie z tej opcji. W 2012 roku policja skierowała do sądów 125 tys. wniosków. W 2013 roku było to już 153 tys. a w 2014 – 163 tys. W 2015 roku liczba wniosków wyniosła już 180 przysługuje prawo odmowy?Podczas kontroli drogowej policjant ma obowiązek przedstawić się, podać stopień służbowy oraz przyczynę, przez którą nasz pojazd został zatrzymany. Gdy wyjaśni nam, z jaką karą wiąże się łamanie określonych przepisów drogowych, musi pouczyć nas o prawie do odmowy przyjęcia mandatu. Możemy skorzystać z tej możliwości, ale tylko zanim go podpiszemy. Nasza parafka oznacza bowiem zgodę na przyjęcie kary, z której nie mamy już prawa się wycofać, ponieważ w chwili podpisania mandatu staje się on także: Jak zadbać o akumulator?Istnieje jeden wyjątek od reguły – możemy złożyć wniosek o uchylenie mandatu już po jego podpisaniu, ale tylko w sytuacji, gdy grzywnę nałożono za czyn nie będący czynem zabronionym, a wykroczenia są takimi czynami. Jeżeli chcemy iść tą drogą, musimy wnieść o uchylenie mandatu w ciągu 7 dni od chwili złożenia dalej?Odmówić przyjęcia kary możemy nie tylko, gdy jesteśmy przekonani o naszej niewinności. Możemy także nie zgodzić się z wysokością mandatu lub liczbą punktów karnych. Gdy już to zrobimy, funkcjonariusz przygotuje wniosek o ukaranie do sądu. Warto zastanowić się, czy sytuacja jest warta całego zachodu. Sąd rejonowy z danego okręgu (w którym zostaliśmy zatrzymani), dokładnie zbada i wyjaśni okoliczności zdarzenia. Możemy wygrać sprawę, ale jeśli zostaniemy uznani winnymi, sąd obciąży nas nie tylko karą pieniężną związaną z popełnionym wykroczeniem, ale i kosztami postępowania, często kilkukrotnie wyższymi od samego mandatu. Istotny jest także fakt, że kara za popełniony czyn może, ale nie musi równać się wysokości grzywny z mandatu wypisanego przez policję (lub inny organ kontrolujący). Sąd bada całą sprawę od początku. Jest to czynność rozłożona w czasie, liczmy się zatem z tym, że nawet kilkukrotnie będziemy musieli stawić się na rozprawach – w sądzie rejonowym dla miejsca zdarzenia, nie w naszym miejscu możliwość przeprowadzenia procesu bez obecności oskarżonego. Dzieje się tak, gdy sąd uzna, że okoliczności popełnienia czynu i wina obwinionego nie budzą żadnych wątpliwości w świetle dowodów dołączonych do wniosku o ukaranie. Kierowca wówczas nie ma możliwości obrony. Dopiero, gdy otrzyma wydany na tej podstawie wyrok nakazowy, ma prawo wnieść sprzeciw w ciągu 7 dni od chwili doręczenia dokumentu. Wraz z odpisem wyroku kierowca powinien otrzymać wniosek o ukaranie oraz pouczenie o prawie, terminie i sposobie wniesienia sprzeciwu od wyroku nakazowego oraz o skutkach braku sprzeciwu. Jeśli jednak złożymy sprzeciw, sprawa zostanie skierowana na drogę procesową, a więc na kolejnych rozprawach będzie musiał stawić się oskarżony.[page_break]Punkty karneFot. Anna KaczmarzTzw. tymczasowe punkty karne nałożone na nas podczas kontroli zostają automatycznie przypisane do naszego „rachunku”. Są jednak nieaktywne do chwili wydania prawomocnego wyroku. Jeśli zatem skierujemy rozprawę na drogę sądową i uznana zostanie nasza wina, możemy stracić prawo jazdy. Tak będzie np. w sytuacji, gdy w chwili zatrzymania mieliśmy 22 punkty karne, a w związku z nałożoną przez policję karą przekroczylibyśmy dozwolony limit. Nawet jeśli część zebranych przez nas punktów wygaśnie w trakcie rozpraw, stracimy uprawnienia. Jeśli jednak okaże się, że mieliśmy rację i uznana zostanie nasza niewinność, tymczasowe punkty są kasowane, tak jakbyśmy nigdy ich nie przypadku oskarżenia o popełnienie wykroczenia na podstawie zdjęcia z fotorejestratora, sprawa wygląda trochę inaczej, ale głównie w kwestii punktów karnych. Zanim wystawiony zostanie nam mandat, którego przyjęcia moglibyśmy odmówić, funkcjonariusze muszą najpierw ustalić, kto dopuścił się naruszenia lub złamania przepisów. W tym celu, w pierwszej kolejności na nasz adres dostarczone zostanie nam wezwanie do wskazania sprawcy zdarzenia, w którym jako właściciele danego pojazdu możemy oskarżyć samych siebie (jeśli prowadziliśmy pojazd w chwili popełnienia wykroczenia), kogoś innego lub odmówić wskazania sprawcy. W tym celu odsyłamy załączony formularz i dopiero na jego podstawie (jeśli wskazaliśmy winnego), możemy otrzymać mandat razem z punktami karnymi. Pamiętajmy jednak, że samo wezwanie nie jest mandatem. Jednak przyjmuję mandatW sytuacji, gdy najpierw odmówimy przyjęcia mandatu, a potem jednak zmienimy zdanie, możemy wycofać się z drogi sądowej, ale tylko do czasu pierwszej rozprawy - w tym celu najlepiej udać się na policję. Podstawą w tym przypadku jest art. 6 ust. 3 ustawy Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, który stanowi również, że w razie cofnięcia żądania, ponowne jego złożenie jest ofertyMateriały promocyjne partnera
RE: Stłuczka, odmowa mandatu, uniewinnienie.. i co dalej ? no skoro tak, to ok. z autopsji: w 2001r miałem stłuczkę, policja na miejscu orzekła, że winna jest osoba wyjeżdżająca z podporządkowanej (ja byłem na głównej), biegły przedstawił 2 możliwe wersje zdarzenia, wszystkie nie jasności oczywiście rozstrzygane są na
Kierowca ukarany mandatem za wykroczenie drogowe ma możliwość odmowy jego przyjęcia. Odmowa przyjęcia mandatu rozpoczyna często długą drogę po sprawiedliwość, która musi zakończyć się w sądzie. Co się dzieje, gdy kierowca nie przyjmie mandatu? Przyjęcie mandatu Kierowca nie ma obowiązku przyjęcia mandatu. Jeżeli czujesz, że mandat został nałożony bezpodstawnie, policjant nie dopełnił swoich obowiązków lub po prostu się pomylił – odmowa przyjęcia mandatu umożliwia dochodzenie prawdy przed sądem. W niektórych sytuacjach jest to sposób na uzyskanie przez kierowcę czasu. Nie warto jednak nie przyjmować mandatu, w sytuacji ewidentnej winy kierowcy. Zachowanie takie spowoduje jedynie zwiększenie kosztów jakie będzie trzeba ponieść po zakończeniu postępowania sądowego. Zobacz: Zatrzymanie prawa jazdy: kiedy trzeba zdawać ponownie egzamin? Przyjęcie mandatu – jego podpisanie – uniemożliwia zaskarżenie go przed sądem. Inną możliwością jest jeszcze uchylenie mandatu karnego, ale o tym w innym artykule. Co się dzieje po odmowie przyjęcia mandatu? Po odmowie przyjęcia mandatu policjant zobowiązany jest do sporządzenia wniosku o ukaranie kierowcy, który kierowany jest do sądu rejonowego. Zgodnie z art. 99 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia, w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie. We wniosku tym policjant ma obowiązek zaznaczyć, że obwiniony odmówił przyjęcia mandatu albo nie uiścił grzywny nałożonej mandatem zaocznym, a w miarę możności podać także przyczyny odmowy. Zobacz: Zatrzymane prawo jazdy za niepłacone alimenty Sądem właściwym, czyli tym w którym sprawa będzie się toczyć, jest sąd rejonowy w okręgu którego popełnione zostało wykroczenie. Może się to okazać szczególnie uciążliwe, jeżeli wykroczenie zostało popełnione w trasie, tzn. daleko od miejsca zamieszkania kierowcy. Jeżeli kierowca mający miejsce zamieszkania w Krakowie jedzie nad morze i dostanie mandat w Bydgoszczy, to wszystkie rozprawy sądowe będą miały miejsce we właściwym sądzie rejonowym w Bydgoszczy. Dwie drogi procesowe w przypadku odmowy mandatu Droga pierwsza: posiedzenie sądu bez udziału kierowcy Po wpłynięciu sprawy sąd może wybrać jedną z dróg procesowych. Albo zostanie wyznaczona rozprawa, na którą kierowca zostanie wezwany, albo sąd orzeknie na posiedzeniu bez udziału kierowcy. Posiedzenie sądu bez udziału popełniającego wykroczenie kierowcy ma miejsce w sytuacji, gdy sąd uzna, że okoliczności popełnienia czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości w świetle dowodów dołączonych do wniosku o ukaranie tj. notatki urzędowej sporządzonej przez funkcjonariusza policji. Posiedzenie takie kończy się zazwyczaj wydaniem wyroku nakazowego. Na tym etapie postępowania obwiniony kierowca nie ma żadnej możliwości obrony. Dopiero, gdy odpis wyroku zostanie doręczony kierowcy na jego adres zamieszkania, kierowca ma możliwość wniesienia sprzeciwu od wyroku nakazowego. Wraz z odpisem wyroku obwiniony powinien otrzymać wniosek o ukaranie oraz pouczenie o prawie, terminie i sposobie wniesienia sprzeciwu od wyroku nakazowego oraz o skutkach niewniesienia sprzeciwu. Sprzeciw wnosi się w terminie 7 dni od dnia doręczenia wyroku. Jest to termin zawity, co oznacza, że jego przekroczenie skutkuje odrzuceniem sprzeciwu i uprawomocnieniem się wyroku nakazowego. Skuteczne wniesienie sprzeciwu powoduje utratę mocy wyroku nakazowego. Nie powoduje to jednak końca sprawy. Zostanie ona skierowana na rozprawę i będzie rozpatrywana od nowa, ale już w trybie procesowym, tj. na rozprawie z udziałem kierowcy (patrz droga druga), Droga druga – wyznaczenie rozprawy W sytuacji, gdy sąd zdecyduje się na rozprawę, wezwie na nią obwinionego. Właśnie w tej sytuacji może dać się kierowcy we znaki odbywanie się rozprawy w sądzie właściwym dla miejsca popełnienia wykroczenia. Zgodnie z przykładem powyżej, kierowca mieszkający w Krakowie będzie musiał się stawiać na rozprawy w Bydgoszczy. Warto wskazać, że takich rozpraw może być kilka. Na samej rozprawie, jeżeli kierowca występuje bez profesjonalnego pełnomocnika w postaci radcy prawnego lub adwokata, należy postępować zgodnie z poleceniami sądu. Przed rozprawą należy solidnie przygotować swoją linię obrony. Kierowca powinien dokładnie wiedzieć, czemu policjant bezpodstawnie wystawił mu mandat. Zobacz: Co można prowadzić mając prawo jazdy kat. B? Jeżeli kierowca udowodni swoje racje przed sądem, nie otrzyma żadnej kary. Jeśli sąd stwierdzi winę obwinionego, może wymierzyć mu grzywnę nawet do 5000 zł i nakazać zwrot kosztów postępowania. Grzywna może więc kilkukrotnie przekroczyć wysokość mandatu. Oczywiście nie musi mieć to miejsca. Zależy to od swobodnej decyzji sędziego. Postępowanie sądowe kończy się wyrokiem, wobec którego również służy środek zaskarżenia jakim jest apelacja. Wyrok sądu a punkty karne za wykroczenie W społeczeństwie pokutuje przeświadczenie, że gdy sprawa trafi do sądu to kierowca nie otrzyma punktów karnych. Opinia taka jest też częstym powodem odmowy przyjęcia mandatu. Niestety jest ona błędna. Odmowa przyjęcia mandatu w sytuacji, gdy wykroczenie zostało stwierdzone przez Policję na tzw. „gorącym uczynku”, a następnie skutkujące wnioskiem do sądu o ukaranie nie uchroni sprawcy przed punktami karnymi. Chociaż są od tego pewne wyjątki. Więcej na ten temat przeczytacie w poniższym artykule: Zobacz: Przekroczona liczba punktów karnych i nieprzyjęcie mandatu – co z prawem jazdy? Uchylenie mandatu – wyjście awaryjne Mało osób zdaje sobie sprawę, że w pewnych określonych sytuacjach, możliwe jest uchylenie przyjętego mandatu. Jest to dość specyficzna forma walki o własne prawa, jednak daje ona kierowcy szansę na sprawiedliwość. Nierzadko bowiem zdarza się, że kierowcy są zmuszani do przyznania się do popełnionego wykroczenia. Wmawia się im wykroczenie, którego nie popełnili. W sytuacji ogromnego stresu i niepełnej znajomości prawa, policjanci wykorzystują słabość kierowcy i zmuszają de facto do podpisania mandatu. Z doświadczenia wiem jednak, że i przed takimi sytuacjami można się obronić. Poniżej opisuję jak to zrobić. Krok po kroku. Zobacz: Wniosek o uchylenie mandatu – jak anulować mandat karny?
. 362 155 254 5 494 50 122 436

odmowa przyjęcia mandatu wezwanie na komisariat